Przecież doskonale wiemy, że nie chodzi o miejsca, ale o ludzi.

Przecież doskonale wiemy, że nie chodzi o miejsca, ale o ludzi. Chodzi o mnie i o nią. O was. Wspomnienia, które buduje się wspólnie gdziekolwiek. Na dworcu, między blokami, w drodze pomiędzy sklepem, kawiarnią i pubem. Celebruje się śniadanie i pobudkę z dala od zgiełku miast, szklankę krystalicznej życiodajnej wody w upalny dzień.

Kiedy patrzy się na świat inaczej – subtelniej, potrafi być piękniejszy. Zniewoleni konwenansami i przyzwyczajeniami w stylu wypada lub nie. Zapomnijmy o zasadach. Ułatwianie mija się z celem. Granie na deskach Teatru Dziś również. Nie będąc sobą nie można być szczęśliwym. Pokazywać z innej strony uśmiech i wdzięczność za życie, oddech, splecione ręce, namiętny pocałunek. Możliwość przechodzenia przez to wspólnie jest nagrodą i wyróżnieniem. To marzenie zagubionych ludzi, odpowiedź na najgłośniejszy krzyk i mrożące krew w żyłach milczenie. Odpowiedź okazuję się przerażająco prosta. Odpowiedzią jesteśmy my – niezmiennie.