Tak łatwo można wszystko spieprzyć,
po kilku głębszych, dziecko uderzyć.
Dzień później, o niczym nie pamiętać,
sytuacja to, nie ostatnia i nie pierwsza.
Nie dla ciebie, lepiej nie zrozumiesz,
spotkania anonimowych alkoholików,
ponieważ każdego dnia kontrolujesz,
pulę wypitych i straconych kieliszków.
Na dzisiaj, to jeszcze nie będzie koniec,
chociaż gorzki świat zaczyna się kręcić.
Bez nerwów, nie trzeba zwalniać tempa
przypominasz, że nikt nie jest świętym.
Nad stołem wisi przybrudzone lustro.