Gdyby nie podcięte Achillesy

Miałem cię nosić na rękach
i gdyby nie podcięte Achillesy
pewnie tańczyłbym do Parov Stelar
lub chociaż poszedł po bułki

Wyglądasz na zadowoloną
w tramwaju, w którym brakuje miejsca
na luźną rozmowę o filmie,
po brzegi wypełnionym hipokryzją

Udajesz zmieszaną ściągając bluzkę,
odgarniając włosy zawstydzona
byłaś może kiedyś, bo teraz
zwyczajnie nie wiem po co to robisz