Dzięki tobie

Dzięki tobie,
wierzę w marzenia,
które nie kończą się,
na ich wypowiadaniu.

Są tak niepodobne,
do obietnic przedwyborczych,
naciąganych egoizmem haseł.

Zupełnie nie przypominają,
tonących w mroku bram,
powybijanych złością szyb,
zardzewiałych obojętnością krat.

Najdalej im,
do nieludzkiej agresji,
którą na co dzień spotykam,
zaginął słuch o szacunku,
dzieci wychowuje ulica.

A jednak chcę żyć
zmienić choćby,
małą tego część.
Dzięki tobie.