Bezsmak

Oddam Ci słodycze.
Przecież uprzedzałem,
że będziesz miała ze mną
naprawdę dobrze,
nie jak w bajce, bo w rzeczywistości przecież.

Myślę, że można pokochać taką formę bezradności.
Odpowiadasz, że w rozmiarze XXL,
wciąż nie wiem, czy masz na myśli
tę bezradność czy ulubionego wafelka.

Martwię się,
bo zamiast spać rozmawiamy do późna.
Przez brak glukozy zachowujesz się dziwnie,
przez brak Ciebie zachowuję się dziwnie,
w sumie dużo gorzej ze mną.
Beze mnie oddychasz inaczej,
mówisz, że nie bardzo smakuje cokolwiek.